Recenzja Asus Transformer Mini: przenośny laptop 10,1-calowy z systemem Windows 10, który działa na Surface 3
Asus Transformator Asus Mini / / February 16, 2021
Plik Asus Transformer Mini to kompaktowy laptop 2 w 1 z systemem Windows 10, wyposażony w dołączoną klawiaturę i wrażliwy na nacisk rysik. To okrojona wersja fantastycznego Transformera 3 Pro firmy i ultraprzenośnego rywala starzejącego się Microsoft Surface 3, ale początkowo cena wydaje się wysoka i wynosi 600 funtów. Czy warto?
CZYTAJ DALEJ: Najlepsze laptopy 2016 roku - nasze ulubione urządzenia przenośne
Recenzja Asus Transformer Mini: Jakość wykonania i design
Na pierwszy rzut oka odpowiedź na to pytanie może brzmieć tak. Transformer Mini to kompaktowe, dość przystojne urządzenie. Mierzy 259 x 170 x 14 mm i waży zaledwie 790 g wraz z klawiaturą, więc jest to idealna maszyna do przenoszenia.
Dostępny w kolorze Quartz Grey, Amber, Mint Green i Icicle Gold, również wygląda dobrze i jest wyposażony w dołączoną osłonę klawiatury. Klawiatura jest od spodu wykończona miękkim materiałem tekstylnym, zapewniającym dobry chwyt, gdy klawiatura jest zamknięta i oznacza, że nie przesuwa się ona podczas pracy na urządzeniu na biurku.
Obraz 10 z 12
Zaskakujące jak na tak drobny tablet Transformer Mini ma wiele portów rozsianych po jego krawędziach. Znajdziesz micro-USB (do ładowania urządzenia), mini-HDMI, porty USB 3.0, gniazdo microSD i gniazdo słuchawkowe 3,5 mm - z których wszystkie zapewniają niezbędne połączenia do codziennego użytku.
Włączenie przełącznika głośności po prawej stronie i przycisku włączania / wyłączania u góry dopełniają przyciski urządzenia, podczas gdy z tyłu raczej niezgrabnie umieszczony okrągły czytnik linii papilarnych pozwala zalogować się odrobiną cyfry - przydatna funkcja, ponieważ można szybko odblokować urządzenie. Z przodu masz 2-megapikselowy aparat, który można wykorzystać do rozmów wideo, chociaż praca przy słabym oświetleniu skutkuje ziarnistymi obrazami z wysokim poziomem szumów.
Podstawka Transformera Mini też nie jest najbardziej przekonującym projektem. Podobało mi się, że wokół podpórki są gumowe krawędzie, które zapobiegają przesuwaniu się po biurku, a jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. Jego cienka aluminiowa konstrukcja i małe zawiasy sprawiają, że kwestionuję jego trwałość podczas codziennego użytkowania. Niemniej jednak nie miałem żadnych większych problemów podczas korzystania z niego.
I, jak to jest typowe dla urządzeń w stylu Surface, jest też dołączony rysik. Ten rysik ma szczotkowaną srebrną aluminiową konstrukcję i dwa przyciski, jeden używany jako gumka / cofanie, a drugi jako przycisk kliknięcia prawym przyciskiem myszy. Jest wrażliwy na nacisk do 1024 poziomów (siła nacisku końcówki pióra 10–300 g) i jest zasilany jedną baterią AAAA, która według Asus wystarcza na dziesięć miesięcy. Pióro działa dobrze i stanowi dobrą alternatywę dla zwykłego ekranu dotykowego lub gładzika.
Obraz 11 z 12
Recenzja Asus Transformer Mini: klawiatura i gładzik
Jednak kluczową zaletą Transformera Mini jest dołączona klawiatura i gładzik. Podłączenie odłączanej klawiatury i gładzika do głównego korpusu jest łatwe. Dzięki paskowi magnetycznemu znajdującemu się w dolnej części tabletu połączenie jest solidne, mocne i ładnie się trzyma.
Zobacz powiązane
Wzdłuż górnej krawędzi znajduje się zagięcie, które pozwala albo położyć klawiaturę na płasko, albo pod niewielkim kątem, ale tak jak w przypadku podpórki, nie byłem pod wrażeniem jej ogólnej jakości wykonania. Wszystko jest wykonane z plastiku i bardzo się wygina podczas pisania. Układ wydawał mi się niewygodny do pisania bezwzrokowego, a ze względu na plastikową konstrukcję klawisze były luźne. W porównaniu do Surface 3, który ma ten sam układ i rozmiar klawiatury, czułem, że klawiaturze Transformera Mini brakuje finezji.
Obraz 6 z 12
Pod klawiaturą znajduje się mały touchpad, który jest umieszczony bezpośrednio pod spacją, co oznacza, że nie jest wyśrodkowany i znajduje się nieco po lewej stronie. Gładzik nie ma dedykowanych przycisków lewego i prawego kliknięcia, ale można go kliknąć po obu stronach, aby powielić te dwa wejścia.
Niestety, używanie go jest bardzo frustrujące. Jestem oburęczną osobą z touchpadem i często znajduję kursor lecący po ekranie podczas przeciągania prawym palcem wskazującym i klikania lewym. Powodem jest to, że kiedy klikam inną część touchpada, czasami interpretuje to najpierw jako ruch myszy, w wyniku czego kursor przeskakuje. To sprawia, że zaznaczanie tekstu jest niezwykle trudne.
Obraz 5 z 12
Cieszę się, że klawiatura jest wliczona w cenę, co nie zawsze jest dane w tego typu urządzeniach, ale o wiele mniej interesuje mnie jej wydajność. Przetestowałem lepsze klawiatury i gładziki na urządzeniach 2 w 1 o wartości poniżej 150 funtów i spodziewałbym się znacznie więcej po Transformer Mini.