Recenzja Cooler Master MM830: Fajna konstrukcja, chłodniejszy sprzęt
Wydajność Komputera / / February 16, 2021
Może nie ma bardziej ekscentrycznego kształtu Contour Unimouse, ale Cooler Master MM830 zawiera wiele niezwykłego sprzętu w coś, co początkowo przypomina prostą mysz do gier. Zamiast dwóch zestawów konwencjonalnych przycisków bocznych ma pionowy D-pad w stylu gamepada, a obok niego jest zintegrowany wyświetlacz OLED.
Jest to koncepcja podobna, jeśli niższa w specyfikacji, do wbudowanego ekranu chłodnicy wodnej procesora Asus ROG Ryuo 240. Prosto po wyjęciu z pudełka, pokazuje tylko logo producenta i slogan, ale możesz pisać własne wiadomości, a nawet wyświetlać małe obrazy; znacznie bardziej osobisty akcent niż zwykły element dostosowywania oświetlenia RGB, chociaż jest to również obecne w MM830.
CZYTAJ DALEJ: Recenzja Asus TUF Gaming K7
Recenzja Cooler Master MM830: Projekt i funkcje
To z pewnością interesująca mysz i od razu okazuje się wygodna w użyciu. Zbudowany dla praworęcznych, jest trochę krótszy niż Asus ROG Gladius i nie ma dość tak mocno zakrzywiona na górze, więc nieco bardziej nadaje się do chwytania pazurami i opuszkami palców niż pełna dłoń uchwyty. Nadal jednak może pomieścić to drugie, dzięki wystającemu podpórce na kciuk i rozszerzonej prawej krawędzi, zapewniającej duże wsparcie.
Zobacz powiązane
Obudowa i główne przyciski są wykonane z podstawowego plastiku, ale MM830 ma jednak bardziej znaczący, satysfakcjonująco ciężki dotyk niż Asus TUF Gaming M5. Oświetlenie jest również lepiej zaimplementowane, ponieważ świeci wokół kółka przewijania i przycisku przełączania dpi, a także podpórki pod nadgarstki, więc nie będzie prawie tak zasłonięte.
Jest to ogólnie bardzo dobrze wykonana mysz, chociaż ma kilka niedoskonałości. Najpierw jest pad kierunkowy: to dobry pomysł, ponieważ daje kilka dodatkowych punktów kontroli niż standardowe przyciski boczne, które nie zajmują zbyt dużo miejsca, ale nadal są zbyt daleko od siebie jak na nasz gust. Szczególnie lewy i prawy przycisk wymagają zdecydowanego naciągnięcia i zgięcia kciuka. I odwrotnie, górny i dolny przycisk są łatwo dostępne, ale dziwnie trudniej je nacisnąć. Lubimy myśleć, że nie mamy szczególnie słabych kciuków, ale czasami musieliśmy przytrzymać całą mysz naszym pierścionkiem i małymi palcami, aby uzyskać wystarczający zakup.
Naszym innym problemem jest to, że gigantyczne podkładki teflonowe sprawiają wrażenie, jakby za bardzo ciągnęły się po drewnie. MM830 dobrze ślizga się po podkładce pod mysz, ale w obu przypadkach poczucie tarcia jest znacznie większe niż u większości myszy.
Recenzja Cooler Master MM830: Wydajność
Na szczęście mogliśmy częściowo przeciwdziałać skutkom tego, podnosząc wartość dpi. Podczas gdy ROG Gladius i TUF Gaming M5 mogą w locie przełączać się między dwoma ustawieniami dpi, MM830 może przełączać się między czterema, co zapewnia jeszcze większą elastyczność. Domyślnie są to 400 dpi, 1200 dpi, 4000 dpi i 12 000 dpi, z różnymi kolorami diod LED dla każdego jeden, a to także mysz z najwyższą maksymalną rozdzielczością czujnika spośród wszystkich: oszałamiająca 24 000 dpi. Czujnik ma tylko 12 000 dpi w trybie natywnym, ale aktualizacja oprogramowania układowego wykorzystuje sztuczki oprogramowania, aby wirtualnie go podwoić.
W praktyce sprawia to, że kursor jest niemal zabawnie nadwrażliwy i ma skłonność do odskakiwania od ekranu przy najmniejszych ruchach nadgarstka. Mimo to opcja jest dostępna dla każdego, kto chce uzyskać wyższą rozdzielczość, podobnie jak możliwość ustawienia jej na tak niską, jak 200 dpi lub gdziekolwiek pomiędzy.
Oprogramowanie Portal Cooler Master jest jeszcze bardziej bogate w opcje dostosowywania niż narzędzie Asus ROG Armoury, chociaż dzieje się tak głównie dzięki różnorodności sprzętu. Możesz nagrywać makra, zmieniać przypisanie dowolnego przycisku z wyjątkiem kliknięcia lewym przyciskiem myszy za pomocą skrótów i elementów sterujących multimediami, zmieniać wszystkie ustawienia wstępne czterech dpi, wybierać częstotliwość odpytywania (chociaż domyślne 1000 MHz jest w porządku), zmieniać szybkość dwukrotnego kliknięcia i czas reakcji, dostosowywanie kolorów podświetlenia i ustawianie różnych efektów, nagrywanie i wiązanie makr oraz, co najbardziej niezwykłe, wybieranie tego, co ma się pojawiać na OLED pokaz.
Chociaż możesz tworzyć własne, prymitywne gryzmoły lub nabazgrany tekst, możliwość przesyłania obrazów jest zbyt ograniczona naprawdę atrakcyjne: muszą być w formacie bitmapy, muszą być czarno-białe i mieć wymiary 24 x 94 piksele rozmiar; to wiele przeszkód do przeskoczenia, aby uzyskać ostateczny efekt wizualny. Jest to jednak fajna sztuczka, a niestandardowe komunikaty to tylko jedna rzecz, do której można użyć wyświetlacza: możesz również ustawić go tak, aby pokazywał system informacje monitorowania, takie jak użycie procesora, procesora graficznego i pamięci RAM, a także licznik APM (działań na minutę) lub bieżąca częstotliwość odpytywania myszy i dpi.
Najwygodniej może powiedzieć, który profil ustawień jest aktualnie aktywny. Ostatnią sztuczką Portalu jest możliwość skonfigurowania do czterech niestandardowych profili, obejmujących wszystkie inne zmodyfikowane ustawienia i przełączanych w locie za pomocą pada kierunkowego. To kolejna przydatna funkcja, która pozwala na przykład mieć jeden profil do gier, jeden do pracy i jeden do swobodnego przeglądania, chociaż w przeciwieństwie do ustawień dpi, nie ma wskaźnika LED, który informowałby, który profil jest aktywny. Dzięki wyświetlaczowi OLED te informacje są dostępne na pierwszy rzut oka, chociaż zamiast tego można również ustawić osobne oświetlenie w całej myszy dla każdego profilu.
Recenzja Cooler Master MM830: Werdykt
Prawdą jest, że dwie największe funkcje MM830 - pad kierunkowy i wyświetlacz OLED - są raczej drobnymi drobiazgami, a nie innowacjami, które zmieniają reguły gry. Nie powinno to jednak umniejszać faktu, że są one przymocowane do już świetnej myszy. Można go w nieskończoność dostosowywać, a kształt i podpórka na kciuk sprawiają, że jest jeszcze wygodniejszy w dłoni niż ROG Gladius. MM830 jest również droższy, ale ponieważ jest zarówno bardziej ambitny, jak i skuteczny w realizacji tych ambicji, powiedzielibyśmy, że jest wart dodatkowej gotówki.